Położenie i początek trasy
Muczne to niewielka osada leśna, która stanowi doskonałą bazę wypadową na Bukowe Berdo.
Dokładniejszy opis tej miejscowości znajduje się tutaj: Muczne. Jest to idealne miejsce jako baza wypadowa na Bukowe Berdo, ze względu na bliskie położenie - ale także dalej: przez Bukowe Berdo i Krzemień na Tarnicę, lub do Wołosatego przez Halicz.
Początek trasy szlakiem żółtym na Bukowe Berdofoto: P. Szechyński
Przebieg szlaku
Szlak żółty z Mucznego prowadzi przez las i łączy się z niebieskim biegnącym z Widełek.
Szlak wychodzący z Mucznego oznaczony jest kolorem żółtym. W Mucznem zaczyna się on naprzeciw dawnego hotelu "Muczne" (obecnie Centrum Promocji Leśnictwa), będzie oznakowanie i skręt w prawo. Czas podany na szlakowskazie to: Bukowe Berdo 1¼h. Dla początkujących turystów może to być mylące. Owszem, jest 1¼ h na Bukowe, ale nie na szczyt o tej nazwie, tylko do grzbietu całej połoniny w miejscu, gdzie szlak żółty krzyżuje się ze szlakiem niebieskim biegnącym od Widełek. Zatem wybierając się na sam wierzchołek Bukowego Berda, trzeba sobie doliczyć do tego czasu jakieś 30-45 minut.
Początkowo szlak wiedzie przez lasfoto: P. Szechyński
Następnie mijamy kilka zabudowań oraz sklepik i kierujemy się w widoczną przecinkę leśną. Po drodze punkt informacyjno-kasowy BdPN, gdzie należy wykupić bilety wstępu do parku. Na lewo od punktu kasowego jest natomiast parking, gdzie można zostawić samochód. Niestety większość turystów o nim nie wie i parkuje pod wspomnianym wcześniej CPL. Mijamy dawny krzyż przydrożny oraz tablicę ze schematem ścieżki przyrodniczej "Bukowe Berdo", której bieg pokrywa się z biegiem szlaku. Sama ścieżka składa się z dwóch części, które na przełęczy łączą się i dalej biegną wspólnie. Przystanki ścieżki oznaczone numerami 1A - 6A biegną trasą z Mucznego i spotykają się przy przystanku 11 z odcinkiem biegnącym z Pszczelin przez Bereżki i Widełki oznaczonym numerami 1 - 10. Pozostałe przystanki od 11 do 18 są wspólne i prowadzą na wierzchołek Bukowego Berda. Poruszając się zatem szlakiem żółtym, poruszamy się równocześnie trasą ścieżki "Bukowe Berdo".
Miejsce gdzie szlak żółty dochodzi do niebieskiegofoto: P. Szechyński
Wraz z wejściem do lasu droga łagodnie pnie się pod górę, następnie zwęża przechodząc w ścieżkę. Dalej łagodnie, miejscami trochę mocniej pod górę, dochodzimy do granicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego oznaczonej stosownym słupkiem (kiedyś była tablica). Od tego miejsca nie należy zbaczać ze szlaku. W parku narodowym można poruszać się tylko po wyznaczonych szlakach i ścieżkach.
Szlak ponownie przechodzi w szerszą przecinkę, by po chwili zacząć wspinać się mocniej w górę. Jest to znak, że do grzbietu Połoniny Dźwiniackiej zostało całkiem niewiele, zresztą szlak jest bardzo krótki, obliczony na przejście w 1 h 15 min. do przełączki + ok. 45 min. dojście na sam szczyt.
Grzbietem Bukowego Berdafoto: P. Szechyński
Po przekroczeniu granicy lasu podejście na strome, ale krótkie zbocze Bukowego i po 15 minutach powinniśmy osiągnąć grzbiecik. W tym miejscu szlak żółty zostaje przecięty przez niebieski, biegnący z Wołosatego a schodzący do Widełek. Niebieski oczywiście nie kończy tu swojego biegu, lecz biegnie dalej przez Widełki w stronę schroniska studenckiego "Koliba" na Przysłupie, Dwernika i dalej przez Otryt, aż do Ustrzyk Dolnych.
Po osiągnięciu grzbietu ujrzymy za naszymi plecami bardzo ładny widok Mucznego, po lewej stronie Bukowe Berdo i ledwie wystającą Kopę Bukowską (1320 m n.p.m), natomiast na wprost będzie Połonina Caryńska (1297 m n.p.m). Od tego momentu reszta trasy to piękny, bardzo widokowy szlak - uważany przez wielu za najpiękniejszy szlak bieszczadzki.
Przed nami Bukowe Berdo (z lewej)foto: P. Szechyński
Jeżeli podejdziemy szlakiem niebieskim, grzbietem Bukowego Berda, po jakichś 20 minutach odsłoni się także Krzemień (1335 m n.p.m) oraz Tarnica (1346 m n.p.m), a po jej prawej stronie doskonale widoczny, oddzielony od nas Doliną Terebowca, Szeroki Wierch.
Idąc grzbietem na szczyt (1313 m n.p.m) przy dobrej pogodzie będą wspaniałe widoki na Lutowiska, Muczne, Ukrainę, Kopę Bukowską, Krzemień, Halicz, Rozsypaniec, Szeroki Wierch i dolinę Terebowca oraz Połoniny i Rawki.
Wychodnie skalne znajdujące się na trasie szlaku dodają piękna temu miejscu. Szczególnie ładnie prezentuje się ten odcinek, gdy idzie się w kierunku przeciwnym, tj. schodząc ze szczytu Bukowego Berda w stronę Widełek, ponieważ widać całą trasę znajdującą się poniżej wędrującego. Na jednej z takich skalnych wychodni umieszczono tablicę poświęconą Marianowi Hadło, wieloletniemu prezesowi Bieszczadzkiej Grupy GOPR (zm. 12.08.2007). Sentencja na tablicy głosi:
"Zaszumiały Cie powietrza
i odszedłeś sam na szlak
Ten ostatni, ten najlepszy
przyszedł Pan i dał Ci znak
Marianowi Hadło "Bacy" - Przyjaciele"
Zmiana przebiegu szlakufoto: P. Szechyński
W roku 2014 nastapiła zmiana przebiegu szlaku na tym odcinku. Zmieniono jego bieg na długości ok. 500 m. Omija on m.in. tablicę Bacy i piękny fragment prowadzący przez skałki. Szlak poprowadzono północnym stokiem, nieco poniżej grzbietu. Po 500 metrach wraca na starą trasę. Generalnie zmiana ta nie wpływa specjalnie na walory widokowe.
Widoki i punkty orientacyjne
Ze szczytu Bukowego Berda widać Lutowiska, Tarnicę, Halicz i Połoniny. To jeden z najbardziej malowniczych fragmentów Bieszczadów.
Z Bukowego Berda warto podejść również na Krzemień - nie zajmie to więcej niż ½ godziny. Sam szczyt Krzemienia jest niedostępny dla turysty, jednak widoki z przełęczy pod nim na Bukowe Berdo, oraz Tarnicę są imponujące. Jak widać grzbiet Bukowego Berda jest miejscami skalisty, co jeszcze dodaje uroku temu ciekawemu miejscu.
Jeżeli planujemy udać się dalej, to należy liczyć się z następującymi czasami przejść:
- od styku szlaku żółtego z niebieskim na szczyt Bukowego Berda: ¾ h.
- od wejścia na szlak niebieski do szlaku czerwonego (GSB) pod Krzemieniem: 1¾ h
- dalej czerwonym i niebieskim na Siodło pod Tarnicą: ½ h.
- żółtym z Siodła (przełęcz) na Tarnicę: ¼ h.
- niebieskim z Siodła do Wołosatego: 1 h.
- czerwonym (GSB) ze stoków Krzemienia przez Halicz do Wołosatego: 3-3,30 h.
- z Siodła pod Tarnicą czerwonym do Ustrzyk Górnych: 2,30h.
- niebieskim, grzbietem Bukowego Berda do Wołosatego: 3¼ h
Bukowe Berdo zimą
Trasa jest również dostępna zimą, jednak wymaga odpowiedniego wyposażenia i ostrożności. Warunki pogodowe mogą być trudne i zmienne.
Bukowe Berdo to także ciekawa propozycja zimą. W tym okresie należy pamiętać jednak o podstawowych zasadach poruszania się w górach o tej porze roku, dobrym wyposażeniu (odpowiedni ubiór, rakiety/narty, prowiant, telefon/gps) oraz zdrowym rozsądku. Zimą nawet tak pozornie niewielkie góry jak Bieszczady potrafią być groźne i nie wybaczają błędów. Początkiem lutego 2013 przekonali się o tym młodzi uczestnicy obozu przetrwania, który miał być sprawdzianem w warunkach zimowych. Sprawdzian oblali zarówno uczestnicy, których z Bukowego Berda ściągał GOPR, jak i ich opiekunowie.



Ławeczka na szczycie Bukowe Berdo. Od lewej: Kopa Bukowska, Halicz, Kińczyk Bukowski, Rozsypaniec i Krzemień
Bukowe Berdo o zachodzie słońca
Bukowe Berdo. Słońce chowa się za połoninami: Caryńską i Wetlińską
Bukowe Berdo, widok na grzbiet od strony wierzchołka w kierunku zachodnim
Bukowe Berdo widziane z nad Nasicznego, maj 2014
Widok ze szczytu na wschód
Tablica poświęcona Marianowi Hadło, wieloletniemu prezesowi Bieszczadzkiej Grupy GOPR,
umieszczona na skale na grani Bukowego Berda w kierunku Tarnicy
Szczyt Bukowego Berda
Dzwonki na Bukowym Berdzie
Roślinność na Bukowym Berdzie
Ściemnia się na Bukowym Berdzie